Czy chatbot potrafi skutecznie rekrutować? Krakowska firma udowadnia, że tak!
Każdy z nas w swoim życiu szukał pracy. Naturalnym, a zarazem obowiązkowym punktem na drodze do zatrudnienia w nowym miejscu jest rozmowa kwalifikacyjna. Dla wielu z nas jest to niezwykle stresujący moment, który może zaważyć na tym, czy otrzymamy wymarzone stanowisko czy też nie.
2019-02-19, 13:57

Krakowska agencja komunikacji marketingowej Abanana, specjalizująca się w prowadzeniu wielokanałowych kampanii reklamowych, postanowiła w styczniu 2019 roku przeprowadzić eksperyment, poszukując stażysty do działu PR za pomocą Facebookowego  Messengera.

W przeciwieństwie do standardowych rozmów kwalifikacyjnych te odbyły się przy wykorzystaniu chatbota, zajęły maksymalnie kilkadziesiąt minut, a udział w procesie rekrutacji możliwy był z dowolnego miejsca na świecie oraz w każdej chwili.


“Jako agencja szukamy ciągle nowych rozwiązań, które wzbogacą zarówno nasze doświadczenia, jak i naszych klientów. Wszystko wskazuje na to, że 2019 rok będzie czasem, kiedy chatboty zyskają na znaczeniu, jeszcze bardziej wspomagając proces obsługi klienta oraz proces sprzedaży on-line. My postanowiliśmy pójść o krok dalej i wykorzystać to narzędzie w procesie rekrutacji. Najpierw na stanowisko stażowe, następnie już zarządzające, ponieważ obecnie szukamy Social Media Managera” – wyjaśnia Łukasz Wołek, CEO Abanana.

Maks Michalczak, PR manager agencji, dodaje: “Proces rekrutacji przy użyciu chatbota został przeprowadzony w sposób, który pozwalał nam sprawdzić kompetencje kandydata, czyli znajomość polskich zasad ortograficznych, interpunkcyjnych, sprawność w pisaniu tekstów, ale też jego kreatywność. Nie każdy bowiem, kto poprawnie posługuje się językiem, potrafi używać go do celów marketingowych tak, aby przykuć uwagę czytelnika i klienta”.

O sukcesie tego typu rekrutacji świadczy fakt, że cały proces zadaniowy przeszły i odpowiedziały na wszystkie pytania 33 osoby. Przy okazji baza subskrybentów chatbota agencji wzrosła o 39 użytkowników. Oznacza to, że aż 84,6% osób, które rozpoczęły proces, przeszły go do końca.


Odbycie takiej ilości spotkań i ocena kandydatów w tradycyjnej rekrutacji zajęłyby doświadczonemu HR-owcowi dwa tygodnie. Opracowanie scenariusza rozmowy prowadzonej przez bota rekrutacyjnego i wdrożenie narzędzia zajęło agencji 3 dni. Krakowianie nie wydali ani złotówki na kampanię mediową promującą rekrutację, a informacja o akcji została opublikowana na social mediowych profilach agencji i grupach na Facebooku dotyczących pracy.

Po zakończeniu rekrutacji chatbot wysłał do kandydatów informację zwrotną z podziękowaniem za udział w procesie. Przy okazji zapytał, czy dany kandydat znalazł inną pracę. Po miesiącu od uruchomienia procesu, spośród osób, które odpowiedziały na pytanie chatbota, 23 osoby nadal poszukują pracy lub stażu, a tylko 5 znalazło już zatrudnienie.

Tymczasem do zespołu public relations agencji Abanana dołączyła Kamila Starzyk, która osiągnęła najlepszy wynik. Co sądzi o nietypowej “rozmowie kwalifikacyjnej”? “To nowość również dla mnie. Przyznaję, że taka forma rekrutacji jest o wiele mniej stresująca, ponieważ można w niej wziąć udział w zaciszu własnego pokoju. Oczywiście ktoś powie, że takie warunki sprzyjają temu, żeby posiłkować się Google w uzyskiwaniu prawidłowych odpowiedzi, ale nie do końca tak jest. Zależało mi, aby sprawdzić swoją wiedzę w pytaniach zamkniętych. Natomiast pytania otwarte były skonstruowane w taki sposób, że sama możliwość skorzystania z internetu, bez odpowiedniej wiedzy z języka, bez lekkiego pióra i kreatywności, niewiele by pomogła”.

“Jest za wcześnie, żeby mówić, że od dziś już wszystkie rozmowy kwalifikacyjne będą w Abanana wyglądały w ten sposób, ale z całą pewnością rekrutacje na stanowiska związane z komunikacją i social mediami będą wsparte o takie rozwiązania. Dla całej branży marketingowej równie istotny powinien być fakt, mimo że mówi się o tym, iż mamy do czynienia rynkiem pracownika, to w przypadku stanowisk stażowych lub juniorskich o zatrudnienie jest trudniej i tutaj panuje rynek pracodawcy. Nasze doświadczenia pokazują, że warto się otwierać na młodych ludzi, dając im szansę rozwoju przy doświadczonych managerach” – mówi Łukasz Wołek.

Co sądzicie na ten temat? Czy taka rekrutacja ma sens Waszym zdaniem? A może sami chcecie się sprawdzić i wziąć udział w rekrutacji przez Facebook Messenger agencji Abanana? Nic prostszego, wystarczy kliknąć tutaj.  

KONTAKT / AUTOR
Maks Michalczak
Head of PR and Content Marketing
Grupa Eura7
728834283
POBIERZ JAKO WORD
Pobierz .docx
Biuro prasowe dostarcza WhitePress
Copyright © 2015-2024.  Dla dziennikarzy
Strona, którą przeglądasz jest dedykowaną podstroną serwisu biuroprasowe.pl, administrowaną w zakresie umieszczanych na niej treści przez danego użytkownika usługi Wirtualnego biura prasowego, oferowanej przez WhitePress sp. z o.o. z siedzibą w Bielsku–Białej.

WhitePress sp. z o.o. nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz odesłania do innych stron internetowych zamieszczone na podstronach serwisu przez użytkowników Wirtualnego biura prasowego lub zaciągane bezpośrednio z innych serwisów, zgodnie z wybranymi przez tych użytkowników ustawieniami.

W przypadku naruszenia przez takie treści przepisów prawa, dóbr osobistych osób trzecich lub innych powszechnie uznanych norm, podmiotem wyłącznie odpowiedzialnym za naruszenie jest dany użytkownik usługi, który zamieścił przedmiotową treść na dedykowanej podstronie serwisu.